Biuro podróży Oskar

10 Zalety: Wycieczka objazdowa Paryż maj 2024. Polecam ! Jako dwójka emerytów 60+ jesteśmy zachwyceni. Dużo chodzenia ale bez przesady. Wszystkie najważniejsze zabytki architektury, malarstwa, rzeźby w " pigułce ". Zobaczyliśmy więcej niż oczekiwaliśmy. Na taką przygodę z historią powinni pojechać uczniowie i studenci. To co my w tym wieku mogliśmy zobaczyć tylko na ilustracjach tutaj na własne oczy. Przewodniczka bardzo miła i kompetentna o dużej wiedzy zarówno historycznej jak również takiej zwykłej życiowej. Kierowcy w pełni profesjonalni z dużym doświadczeniem. Autokar klasy premium. Narzekających na brak miejsca zachęcam do sali lustrzanej i dokładnie patrząc przemyśleć zakup podwójnych biletów na osobę. Hotel jak na klasę turystyczną bardzo przyzwoity z obfitym szwedzkim stołem na śniadanie. Darek

Wady: Za dużo widziałem i za dużo podróżowałem aby na coś narzekać. Jeżeli ktoś ma większe wymagania to w wielu miastach widziałem noclegi w centrum miasta. W cenie samochód marki RR z kierowcą. Z rezerwacją nie powinno być problemu.

10 Zalety: Jestem klientem Biura Turystyki „OSKAR” od kilkunastu lat. Oferty cenowe tego biura są przystępne i osiągalne dla każdego. Organizacja przejazdów jest sprawna. Miejsca noclegowe na dobrym poziomie. Dostępna jest duża ilość wycieczek fakultatywnych, chociaż osobiście z nich nie korzystam. Podczas przejazdu do miejsc wypoczynku turyści zabierani są z wielu miejsc w kraju co sprawia, że oferty biura są dostępne dla mieszkańców całej Polski. Gorąco polecam to biuro.

Wady: ...

1 Zalety: Londyn to przepiękne miasto i warto tam spędzić Sylwestra, ale z innym biurem podróży

Wady: TOTALNA PORAŻKA - absolutnie nie polecam tego biura. W dniach 29.12.2019-02.01.2020 uczestniczyliśmy w wycieczce Londyn - Sylwester z noclegiem. Wycieczka mogłaby być bardzo udana gdyby nie chaos organizacyjny podczas zwiedzania Londynu. Miał być najpiękniejszy Sylwester, a wyszła ORGANIZACYJNA KLAPA. Największą wadą była brak kompetencji przewodniczki, która nawet nie wiedziała, że w Narodowym Muzeum Morskim są 3 piętra bezpłatnej ekspozycji i sugerowała zakup biletów. Po nacisku grupy został zorganizowany czas na zwiedzanie. Mieliśmy tylko 45 minut i w zasadzie „przebiegliśmy” przez trzypiętrową ekspozycję. Podczas 3 dni zwiedzania zrobiliśmy około 40 km. POŁOWA TRASY to były dojścia z autokaru do miejsca zwiedzania i z miejsca zwiedzania do autokaru. W Sylwestra cześć ulic była zamknięta z powodu płatnych stref na fajerwerki. Mapa zamkniętych ulic była dostępna miesiąc wcześniej i przewodnik wiedząc, że jest taka sytuacja powinien się z taką mapą się zapoznać. Niestety biegaliśmy po centrum miasta bez takiej mapy szukając otwartych ulic. Zamiast 20 minut straciliśmy ponad godzinę, po czym okazało się, że nie ma szans na to aby wejść na most w celu obejrzenia noworocznego pokazu sztucznych ogni. W ostatni dzień podczas zwiedzania chodziliśmy w kółko, bo przewodniczki pomyliły drogę. Rozumiem, że było mało czasu na zwiedzanie, a Londyn jest przeogromnym miastem, ale właśnie dlatego trasy zwiedzania powinny być dopracowane bardzo precyzyjnie, żeby uczestnik nie był „zabiegany” dojściem z i do autokaru, bo potem na samo zwiedzanie nie ma ani czasu ani siły. Tak naprawdę wystarczyłoby aby przewodnik poświęcił GODZINĘ PRACY na wyszukanie w internecie praktycznych informacji i nie byłoby takich sytuacji. Złożyliśmy grupową reklamację, ale biuro uznało, że jest bezzasadna , bo wszystko było dopracowane i przemyślane przez "specjalistów" tego biura. Zostaliśmy przeproszeni za merytoryczne błędy pani przewodnik.