Greckie lotniska będą kasować linie za spóźnienia
Grecki Urząd Lotnictwa Cywilnego (HCAA) wprowadził wysokie kary dla linii lotniczych za wykonywanie lotów bez odpowiednich slotów lub z dużym opóźnieniem. Może to uderzyć w przewoźników w trakcie szczytu sezonu.
Reklama
Zgodnie z nowymi wytycznymi linie lotnicze będą musiały zapłacić na rzecz HCAA od 10 do 50 tys. euro za każdy lot wykonany bez odpowiedniego slotu (czyli uzyskanego odpowiednio wcześnie zezwolenia na start i lądowanie o określonej godzinie). Kara za naruszenie slotu, czyli opóźnienie lub przyspieszenie operacji o ponad 20 minut lub wykorzystanie większego samolotu niż maksymalny dozwolony w warunkach danego slotu, wyniesie od 5 do 50 tys. euro. Wysokość kary ma być wyższa dla linii wielokrotnie naruszających zasady.
Przepisy obowiązują na wszystkich koordynowanych greckich lotniskach, w tym m.in. na wszystkich popularnych lotniskach na wyspach. Są wśród nich m.in. porty lotnicze na Rodos, Korfu, Kos, Krecie (Heraklion i Chania), Zakynthos i Santorynie, ale także położone na stałym lądzie Saloniki.
Nowe przepisy mogą uderzyć szczególnie mocno w linie czarterowe, które w szczycie sezonu ze względu na napięty rozkład połączeń notują częstsze opóźnienia. Z drugiej strony dla zarządy lotnisk to dobra metoda, by zmotywować linie do lepszego przestrzegania slotów w zatłoczonych i małych portach lotniczych, które latem operują na granicy maksymalnej przepustowości.