Statystyki współpracy Emirates i flydubai
Jakub Bujnik
Linie Emirates i flydubai przedstawiły statystyki dotyczące liczby przewiezionych pasażerów w pierwszych sześciu miesiącach funkcjonowania umowy między przewoźnikami.
Reklama
Pierwsze loty w ramach umowy rozpoczęły się pod koniec października ub. roku. W okresie od listopada 2017 do marca 2018 roku ze wspólnej oferty przewoźników skorzystało przeszło 400 tys. pasażerów, a ponad 250 tys. już zarezerwowało loty na nadchodzące miesiące.
Początkowo umowa dotyczyła lotów do 29 miast, jednak bardzo szybko ofertę powiększono ze względu na rosnące zapotrzebowanie pasażerów, którzy odkryli korzyści m.in. częstszych lotów, szerszego wyboru kierunków na całym świecie w ramach jednego biletu, wygodniejszej odprawy bagażowej i sprawnej przesiadki na lotnisku w Dubaju.
W zeszłym roku przewoźnik uruchomił nowe połączenia pasażerskie do Newark przez Ateny, Zagrzeb i Phnom Penh, a jeszcze w tym roku rozpocznie loty do Londynu-Stansted i Santiago. Linie flydubai wykonują loty do 97 kierunków, w tym 80 nieobsługiwanych przez Emirates, wobec czego oferta obu przewoźników obejmuje łącznie 206 różnych kierunków.
Obaj dubajscy przewoźnicy będą zapewniać pasażerom coraz szerszy wybór lotów w ramach porozumienia code-share, które obecnie obejmuje ponad 90 kierunków. Niedawno w ofercie code-share pojawiły się Kraków, Dubrownik i Kinszasa, a w najbliższym czasie dołączą do nich Katania (od 13 czerwca), Saloniki (od 15 czerwca) i Helsinki (od 11 października).
Początkowo umowa dotyczyła lotów do 29 miast, jednak bardzo szybko ofertę powiększono ze względu na rosnące zapotrzebowanie pasażerów, którzy odkryli korzyści m.in. częstszych lotów, szerszego wyboru kierunków na całym świecie w ramach jednego biletu, wygodniejszej odprawy bagażowej i sprawnej przesiadki na lotnisku w Dubaju.
W zeszłym roku przewoźnik uruchomił nowe połączenia pasażerskie do Newark przez Ateny, Zagrzeb i Phnom Penh, a jeszcze w tym roku rozpocznie loty do Londynu-Stansted i Santiago. Linie flydubai wykonują loty do 97 kierunków, w tym 80 nieobsługiwanych przez Emirates, wobec czego oferta obu przewoźników obejmuje łącznie 206 różnych kierunków.
Obaj dubajscy przewoźnicy będą zapewniać pasażerom coraz szerszy wybór lotów w ramach porozumienia code-share, które obecnie obejmuje ponad 90 kierunków. Niedawno w ofercie code-share pojawiły się Kraków, Dubrownik i Kinszasa, a w najbliższym czasie dołączą do nich Katania (od 13 czerwca), Saloniki (od 15 czerwca) i Helsinki (od 11 października).
Ten artykuł powstał na podstawie materiałów prasowych
nadesłanych do redakcji przez podmiot trzeci. Portal Pasazer.com nie bierze odpowiedzialności
za merytoryczną treść artykułu, którego nie jest autorem.
gość
jjemiolo
spotter10