PPL proponuje rozwiązanie modlińskiego pata

HaHa... PiS jest sprytny: PPL i AMW mają razem większość udziałów, więc po zmianie statutu przejął by kontrolę nad lotniskiem w Modlinie, zaorał je, a to co zostanie przeniósł do Radomia. Bardzo sprytne... ;)

Do kilku nieuków.
Nic nie dopłacamy do Modlina bo on zarabia. Może niedużą kasę ale zawsze.
Umowa z Ryanair wygaśnie w 2023 i sytuacja będzie dla Modlina jeszcze bardziej korzystna bo mając wybór między drogim Baranowem a odległym Radomiem tanie linie przeniosą się do Modlina.
Po zbudowaniu CPK jedynym dochodowym lotniskiem w mazowieckim będzie Modlin. Radom nigdy nie będzie dochodowy a CPK przy pełnej kalkulacji wszyskich wydatków będzie okromną wtopą. Nie osiągnie minimalnego poziomu pasażerów (35 mln) a do tego koszty poniesione na budowę samego lotniska oraz infrastruktury (kolejowej i drogowej) będą tak duże że to inwestycja nie ma najmnoiejszego sensu.
Rozbudowa Modlina do 15-17 mln plus ewentualnie trzeci pas na Okęciu (schowanie obwodnicy pod ziemię). Cała infrastruktura dojazdowa już istnieje. Za kilka lat będzie dwupasmówka na Gdańsk obok Modlina. Można jeszcze dobudować te kilkaset metrów toru do Modlina i puszczać wahadłowe połączenie do ostatniej stacji drugiej linii metra na Pradze. Wtedy większość Warszawy będzie miała w miarę szybkie, tanie i wygodne połączenie do Modlina.

gość_665ab - gdyby FR nie latał do ATH to LO miałby znacznie wyższe ceny. A gdyby latał tam i W6, to wszyscy mieliby niższe, przynajmniej przez pewien czas, póki ktoś by nie zrezygnował. PPL jako emanacja obecnej władzy zwalcza Modlin nie dlatego, że nie lubi FR, ale dlatego, że chce reanimować pomysł byłego prezydenta Radomia a obecnie posła PiSu - Kosztowniaka. Nawiasem mówiąc Radomianie nie chcieli go na drugą kadencję, a do sejmu wszedł głosami wiejskiej części okręgu. Chore jest to, że PPL ma w ogóle udziały we WMI, bo to z góry zabija konkurencję z WAW, która służyłaby pasażerom.
gość_7b243: Wypchniesz FR z WMI, to stracą swoje biznesy właściciele parkingów, dojazdowych mikrobusów, sporo taksiarzy, kilka barów. A straci i fikus rządowy i gminny, bo oni nie tylko nie będą płacić podatków, ale wręcz będą ciągnąć z nich zasiłki i różne "+". Popatrz jak się rozwinęły małe biznesy wokół HHN czy CRL. Dla pasażerów najważniejsza jest konkurencja, a nie dobry stan finansowy rządowego przewoźnika czy rządowego przedsiębiorstwa zarządzającego głównymi lotniskami kraju.

gość_7b243: "a widzisz, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja z kolei trochę nawet kibicuję Szpikowskiemu, żeby ograniczył zapędy Ryanaira w Polsce. Wolisz rozwijać obce biznesy i tam transferować zyski? Modlin sam się zapędził w kozi róg, zrobił lotnisko dla Ryanaira i teraz każda tam inwestycja to nie dość, że wydawanie naszych pieniędzy w niezyskowne przedsięwzięcie to jeszcze podbudowywanie obcego biznesu. Polskie robienie biznesów czasami mnie rozbraja"

Z jednej strony (podatki) ma pan trochę racji, z drugiej biorąc pod uwagę korzyści dla „zwykłych” ludzi i "upowszechnienie" latania, tej racji jest już dużo mniej. A przynajmniej w takim formacie jak obecnie – fory dla LOT i administracyjnie kosimy różnymi zakazami konkurencję. Konieczny jest zrównoważony rozwój. Niech LOT rośnie, kibicuję, gdy stać mnie będzie na dłuższy i dalszy wyjazd, na pewno w rozsądnej cenie polecę. Równolegle chciałbym, by tanie linie kosztowo mocno go kontrolowały. Z różnych miejsc i lotnisk. A już z WAW i WMI (największy rynek) jest to absolutnie niezbędne.

@gość_665ab
To jest właśnie "dobrze zmieniona" logika, porównujesz dwie odmienne trasy, na trasie do Aten konkurencja dla Lotu dużą i to z wielu miast, do Sewilli FR konkurencji nie ma. Brawo TY. Do tego nie podajesz terminów, wyprzedzenia zakupu i poza tym w te 320 zł z bagażem w Locie to nie bardzo wierzę, Dla twojej informacji, taryfa Lotu nie zawsze jest z rejestrowanym, przekaż to na Nowogrodzką, bo narracja się nie klei.

gość_665ab; Trochę nienajlepszy przykład. Okres luty/marzec już minął. Z jakim wyprzedzeniem znalazłeś te bilety do Sewilli?

'Szczyt sezonu wakacyjnego' to może być pierwszy tydzień lipca lub ostatni tydzień sierpnia. To nawet 4 miesiące wstecz.

Różnica w odległości: 1681 km do Aten, 2687 km do Sewilli. Jak myślisz, czy oba samoloty spalą taką samą ilość paliwa? 2,5 h lotu a 4 godziny? Porównywać trzeba loty o podobnym dystansie.

Czy myślisz, że LOT jest bezpieczniejszy skoro dwukrotnie w ostatnich kilku latach nie wysunęło się podwozie? Chcesz trumnę Polakom zaoferować?

Czy Polacy ze swoich podatków nie uratowali LOT-u przed bankructwem?

gość_27450@
LOT mówisz drogi a FR taniutki.
hmm, lot do Aten szczyt sezonu wakacyjnego LOTem: 320 zł RT (włączając w to bagaż)
przełom luty/marzec lot do Sevilli super tani FR: 500 zł RT (włączając w to bagaż). O różnicy w jakości pomiędzy WMI a WAW nawet nie będę się wypowiadał. W obu wariantach było to niby promo a nie poszedłem i kupiłem. Oczywiście do obu linii się dorzucam jako podatnik w mazowieckim. FR to jednak linia Irlandzka a i tak do niej dopłacam. Dzięki postoje.

gość_27450@ Oczywiście, każdy woli, gdy mieszkańcy Mazowieckiego dokładają się mu do biletu.

gość_27450; Popieram. Sam latam z Modlina bo LOT jest absurdalnie drogi. Obecna władza próbuje zniszczyć alternatywę dla milionów Polaków. To się nie uda.

gość_7b243 - "Wolisz rozwijać obce biznesy i tam transferować zyski?"
A jesteś w stanie wskazać low-costową alternatywę dla Ryana/Wizza z dobrą siatką połączeń i polskim kapitałem? Nie każdy zawsze i wszędzie chce latać LOTem za znacznie większe pieniądze.

Władze PPL nie blokują rozwoju lotniska w Modlinie. Pisanie, że "uważają, że nie blokują" to sianie demagogii. Stronniczość portalu Pasazer.com względem lotniska w Modlinie jest już nieomal legendarna.

a widzisz, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. Ja z kolei trochę nawet kibicuję Szpikowskiemu, żeby ograniczył zapędy Ryanaira w Polsce. Wolisz rozwijać obce biznesy i tam transferować zyski? Modlin sam się zapędził w kozi róg, zrobił lotnisko dla Ryanaira i teraz każda tam inwestycja to nie dość, że wydawanie naszych pieniędzy w niezyskowne przedsięwzięcie to jeszcze podbudowywanie obcego biznesu. Polskie robienie biznesów czasami mnie rozbraja. Mam nadzieję, że moderatorzy puszczą ten komentarz bo zauważyłem, że niektóre krytyczne dotyczące Modlina są wstrzymywane co niezbyt świadczy o bezstronniczości portalu...

gość_dfdef dokladnie . najsmieszniejsze jest ze na tym forum najczesciej wypisuja bzdury pracownicy LOT albo PPL i kanapowi lotnicy dla ktorych najdluzszy lot to z kanapy do mamusinej lodowki .

Nie wierzę w ani jedno słowo pana z PPL. Chciałbym, żeby mnie czymś pozytywnie zaskoczył, ale on myśli o tym, jak promować LOT. Mam nadzieję, że Varadi nie da się wykurzyć z Okęcia, Ryanair będzie się rozwijał w Modlinie, a "pozarządowi" udziałowcy nie pójdą na ten układ i nie zmienią zasad działania spółki.
Dziś znowu spojrzałem sobie na ceny biletów. Porównanie LOT – LCC na trasach europejskich to z punktu widzenia przeciętnego pasażera tragedia. Dla kogoś kto leci z rodziną do Londynu czy innych miast szkoda czasu, by te oferty analizować. Zerknąłem też na Amerykę. Los Angeles sprawdzałem podczas weekendu, teraz wrzuciłem sobie Nowy Jork. W maju/czerwcu LO z Budapesztu poniżej 1700 zł (sprawdzałem przed chwilą), LO z Warszawy około 2500 zł. Nasza linia ściąga jak czytam nowe 787 po to, żeby fundować tanie bilety Węgrom, a oferować drogie Polakom? Na najtańszym bilecie do LAX z Okęcia i Ferihegy (via przesiadka w WAW) na wrzesień różnica wynosiła ponad 1500 zł! Nie liczę absurdalnych zniżek udzielanych przez PPL za Węgrów (i oczywiście wszystkich innych przesiadkowiczów) na Chopinie, czyli dopłat za pasażera transferowego. Ktoś, kto chce podróżować z Polski rodziną, ale w ramach skromnego budżetu, jest traktowany jak człowiek piątego sortu. Węgra się dotuje.
Zobaczcie, co się stało na trasach do Rzymu. Z Modlina lata Ryanair, z Okęcia Wizzair i droga Alitalia. Może Roma to nie Londyn, ale miejsce turystyczne, Watykan, bardzo duży ruch. I co? Szukam na stronie LOT i tego miasta w ogóle nie ma w siatce. Na tej trasie nie jest w stanie konkurować. Ale może będzie, jeśli wyrzuciliby do Radomia FR z Modlina i W6 z Okęcia?
Brzydzę się polityką, to dla mnie jedno wielkie bagno, ale w tym przypadku naprawdę kibicuję samorządowcom, żeby zatrzymali działania PPL. Nie wolno dopuścić do ograniczenia roli Modlina! Dla dobra przeciętnego Nowaka i Kowalskiego.

Do gość_443b7
Zgoda na rozwój to w tym wypadku żyrowanie kredytu nie znając sytuacji finansowej podmiotu.

W ten sposób PPL chce całkowicie kontrolować Modlin bo wiadomo że AMW będzie tak głosować jak PPL będzie chciało a Modlin pozbędzie się prawa weta. To co PPL proponuje ma sens jeśli udziałowcy państwowi i ich spółki będą mieli mniej niż 50% głosów. Czy PPL szuka głupich i naiwnych?

(AMW i PPL) mają razem 64,82%
taka propozycja oznacza ze przejmuja wladze i samorzd nie bedzie mial nic do gadania....propozycja godna ich wzoru postepowania czyli Putina...

Gdyby strona samorządowa (Województwo Mazowieckie i miasto Nowy Dwór Mazowiecki) na to się zgodziły to byłoby bardzo dziwne.
Nie od dzisiaj wiadomo, że strona rządowa (AMW i PPL) mają razem 64,82% udziałów więc gdyby nie konieczność dojścia do porozumienia to być może lotnisko dawno zostałoby zamknięte (albo mocno ograniczone), Warszawiacy po LCC jeździliby do Radomia, a LOT mógłby swobodniej podnosić ceny w WAW.

Zatem PPL nadal nie odstępuje od ograniczenia rozwoju WMI.

Dziwi mnie to tym bardziej, że jeśli PPL uważa, że Radom to lepsza lokalizacja to niech spokojnie tam sobie inwestuje, ale rozwój WMI niech zostawi w innych rękach (skoro WMI ma zysk operacyjny, a potrzebna jest tylko formalna zgoda na rozwój, a nie wyłożenie kasy). Mając oprócz Okęcia lotniska Radom i Modlin pasażerowie sami będą sobie mogli wybrać lepszą ofertę - konkurencja to zdrowa rzecz.

Nie uwierzę, że zarząd Modlina w to wejdzie. Sami są warchołami stosującymi coś w stylu liberum veto. Sami rozwalają to lotnisko. Kieszenie widocznie nie mają dna.

i zmienic status spolki , nawet w jedna noc da sie to zrobic :)